Probiotyki - To nie tylko układ pokarmowy

Probiotyki są czymś, czym prawie każdy z nas się zetknął, najczęściej po antybiotykoterapii. Bardzo często nawet pomijane, a jak już to wybierane pierwsze lepsze jakie dostaniemy w aptece. Jednakże czy ich zastosowanie zawęża się do odbudowy naszej mikrobioty po leczeniu oraz biegunek? Oczywiście, że nie, i ten post będzie miał na celu wytłumaczenie czym są, czego możemy się spodziewać i w jaki sposób wybrać odpowiedni probiotyk (a najlepiej synbiotyk).


Probiotyki są to mikroorganizmy, które podane w odpowiedniej dawce, mają potencjalnie wywierać pozytywny wpływ na zdrowie danego organizmu. Głównie należą do nich bakterie, najczęściej produkujące kwas mlekowy np. Lactobacillus sp. czy Bifidobacterium sp., na drugim miejscu są drożdże, jedne z bardziej popularnych to Saccharomyces boulardii. Wiem, że nazwy te mało mówią, ale spokojnie, podstawowe zasady wyboru tego typu preparatów nie wymuszają na nas nauki skomplikowanych nazw rodzajowych, gatunkowych, a tym bardziej szczepowych. Pierwszy człon stanowi nazwa rodzajowa np. Lactobacillus, drugi człon po niej występujący to nazwa gatunkowa np. Lactobacillus acidophilus. Jednakże w preparatach o wyższej jakości i tylko na takie powinniśmy zwracać uwagę, zobaczymy również trzeci człon w postaci nazwy szczepu np. Lactobacillus acidophilus LA14. Oznacza to, że taki drobnoustrój ma znane konkretne właściwości, był badany pod kątem bezpieczeństwa, a przez to wiemy, że nie otrzymujemy kota w worku, albo ryzyko takie jest ograniczone w bardzo znaczący sposób. W przypadku braku nazwy szczepu, która występuje w postaci liter, cyfr, bądź mieszanie, nie wiemy co dostajemy, nie wiemy jakie właściwości konkretnie posiada taki drobnoustrój, prócz tych ogólnie znanych. Brak oznaczenia powoduje, że nie wiemy co dokładnie znajduje się w takim produkcie i czy przypadkiem nie znajduje się tam taki szczep, który produkuje coś czego my byśmy nie chcieli. Z tego względu probiotyki jak wybierać, to tylko i wyłącznie te, które posiadają oznaczenie szczepu.


Zanim przejdę do bardzo istotnych możliwości, funkcji probiotyków jakie mogą posiadać i pełnić w naszych organizmach, zacznę od podstawy, jakim jest ich wpływ na układ pokarmowy. Przyjmowanie antybiotyków prowadzi do wyniszczenia naszej naturalnej mikrobioty jelit, czyli mikroorganizmów/drobnoustrojów zamieszkujących nasz układ pokarmowy. Odpowiadają one za szereg ważnych dla ludzkiego zdrowia funkcji. Uniemożliwiają zasiedlanie się mniej przyjaznym drobnoustrojom, produkują maślan i octan, odżywiając nasze komórki przewodu pokarmowego, odpowiadają znacząco za odporność naszego organizmu. Jednym z częstszych skutków ubocznych antybiotykoterapii są biegunki, spowodowane właśnie wyniszczeniem naszego mikrobiomu. Przyjmowanie bakterii, bądź drożdży probiotycznych może zapobiegać biegunkom, bądź zmniejszać ich intensywność. W warunkach szpitalnych przy stosowaniu antybiotyków, często dochodzi do rozrostu w naszym układzie pokarmowym bakterii Clostridium difficile, która zaczyna zajmować miejsce zabitych np. bakterii. Prowadzi to do intensywnych trudnych do leczenia biegunek. Stosowanie probiotyków również może pomóc w profilaktyce, leczeniu jak i rekonwalescencji w przypadku biegunek.

Przejdźmy jednak do czegoś bardziej fascynującego, aniżeli wspaniałe wodniste biegunki. Badania nad mikrobiomem w ostatnich latach przybierają na prędkości i ilości. Dzięki temu zauważa się coraz więcej zależności pomiędzy stanem zdrowotnym człowieka a chorobami.  Obecnie równie często jak o problemach gastrycznych, mówi się o tym jak mikrobiota naszego układu pokarmowego odpowiada za odporność organizmu. Pożyteczne mikroorganizmy uniemożliwiają zasiedlanie się mniej przyjaznych drobnoustrojów, robią to w sposób konkurencji, wypierając te drobnoustroje ze środowiska, w którym bytują, bądź wytwarzają substancje, które hamują rozwój innych mikroorganizmów. To jednak nadal ta mniej ciekawa część możliwości tych małych żyjątek.

Najciekawszy aspekt zdolności tych bakterii, bądź drożdży, jest taki, że potrafią produkować wiele różnych substancji, które mogą być dla nas dobre lub wręcz przeciwnie. W przypadku probiotyków oczywiście skupiamy się na tych produkujących pożyteczne z ludzkiego punktu widzenia substancje. Wiele z nich produkuje cytokiny, bądź substancje na nie oddziaływające, w ten sposób dochodzi do modulacji układu odpornościowego, do np. wyciszania stanów zapalnych, bądź mobilizowania komórek układu immunologicznego. Niektóre produkty przemiany materii odżywiają komórki jelit, a także chronić je przed szkodliwym działaniem kancerogenów trafiających do przewodu pokarmowego. Notuje się w niektórych przypadkach nawet obniżenie cholesterolu.

Zmiany w mikrobiomie obserwuje się także u osób chorujących na cukrzycę, nowotwory, czy nawet choroby autoimmunologiczne. Trzeba jednak mieć na uwadze, że zaburzona mikrobiota jelit to niekoniecznie musi być przyczyna, a może być po prostu objawem szeregu złożonych czynników, które przyczyniły się do powstania choroby. Mimo wszystko, niedbanie o żyjątka w naszym ciele, może pogarszać nas stan, a wiadomo, że nie chcemy, by nasz stan uległ pogorszeniu.

Na to jak istotne są drobnoustroje w przewodzie pokarmowym, może wskazywać kolejny element, jakim jest oś mózgowo-jelitowa, bardzo duży udział w tym biorą właśnie bakterie i grzyby, znajdujące się w jelitach. Oś ta odnosi się do biochemicznej sygnalizacji pomiędzy układem pokarmowym, a układem nerwowym. Zaburzenia dotyczące naszego mikrobiomu, mogą prowadzić do zaburzeń lękowych, zaburzeń związanych z bólem, czy pogarszania się nastroju, nawet w znaczący sposób. Niektóre badania wskazują na możliwość redukcji bólu trzewnego, czy polepszenie się nastroju w wyniku podawania odpowiednich szczepów probiotycznych.

Teraz pora na parę praktycznych przykładów:
  • Lactobacillus rhamnosus GG – jeden z najbardziej popularnych szczepów probiotycznych dostępnych na rynku. Bardzo dobrze przebadany, o wielu ciekawych właściwościach. Oczywiście standardowo zapobieganie w przypadku biegunek, tym i biegunek podróżnych, lub wywołanych przez rotawirusy czy także przez Clostridium difficile. Obserwuje się również zdolność do obniżania aktywności pewnych enzymów m. in. β-glukuronidazy, przez co może mieć działanie przeciwnowotworowe, w dodatku większe znaczenie obserwuje się przy alergiach, gdzie może łagodzić objawy, również w przypadku choroby Leśniowskiego-Crohna.1, 2 Stosowanie tego szczepu może być pomocne przy redukcji masy ciała. Jest to drobnoustrój, który może mieć istotne znaczenie przy leczeniu otyłości, bądź jej zapobieganiu. Niektóre badania sugerują możliwość poprawiania wrażliwości na insulinę i zmniejszoną akumulację tłuszczu. 3, 4 Ze względu na te cechy, szczep ten został zgłoszony do opatentowania. Inne właściwości to zmniejszanie ryzyka zakażeń dróg oddechowych, łagodzenie objawów atopowego zapalenia skóry, polepszenie stanu nabłonka jelitowego, a także możliwość zmniejszania lęku i niepokoju. 5, 6, 7
  • Lactobacillus helveticus Rosell-52 ME^ oraz Bifidobacterium longum Rosell-175 ME^ - oba te szczepy, stosowane są jako probiotyki na poprawę nastroju, obniżenie niepokoju i objawów z tym związanych. Wspierają pozytywny nastrój oraz stan relaksu. Związane to jest najprawdopodobniej z oddziaływaniem produkowanych przez nie substancji na receptory GABA, a także obniżaniem poziomu kortyzolu w organizmie.
  • Streptococcus salivarius K12 – kolejny probiotyk, który zaczyna zdobywać popularność na polskim rynku. Występuje w postaci pastylek do ssania, gdzie w trakcie tego procesu bakteria ta zasiedla środowisko jakim jest nasza jama ustna i gardło. Badania wykazują znaczącą redukcję zakażeń związanych z zapaleniem ucha środkowego, niektóre wskazują na zmniejszenie się objawów halitozy. Jedno z badań wykazało bardzo znaczącą redukcję zakażeń wirusowych jak i paciorkowcowych, przyczyniających się do zapalenia gardła i migdałków. 8, 9, 10
  • Lactobacilus reuteri (NCIMB 30242) ten oto drobnoustrój ma możliwość wspierania zdrowego poziomu cholesterolu we krwi, poziomu CRP, który jest wskaźnikiem stanu zapalnego w organizmie i wielu chorób serca, a także utrzymywanie odpowiedniego poziomu fibrynogenu.
Szczepów o różnych cechach jest na rynku cała masa, a z czasem będzie ich przybywać jeszcze więcej. Jednak jak wcześniej wspominałem, brak oznaczenia dotyczącego z jakim szczepem do czynienia mamy, powoduje, że o tych właściwościach wyżej wymienionych możemy raczej zapomnieć. Dlatego istotne jest wybieranie preparatów sprawdzonych firm i z określonym szczepem.
Jak już wiemy co potrzebujemy, czego chcemy oczekiwać, to zostaje jeszcze wybór odpowiedniego preparatu. Tutaj ważna, ale to bardzo ważna jest jeszcze jedna rzecz. Kapsułka musi być wykonana w takiej technologii, która umożliwi jej przetrwanie pobytu w żołądku i bezpieczne dostanie się do jelita cienkiego, bądź grubego. Tylko w ten sposób możemy mieć pewność, że dane drobnoustroje przeżyją taką podróż. W tym przypadku, producenci bardzo często informują o tym na froncie opakowania i wspominają o różnych rodzajach kapsułek. Jeżeli wybierzemy produkt bez takiego zabezpieczenia, to ryzykujemy, że nasze pieniądze ulegają właśnie strawieniu. Tak wiem, niektóre probiotyki mają zdolność do przeżywania takiej podróży, ale czy warto ryzykować? Takie preparaty wcale cenowo nie różnią się zbytnio, a nawet potrafią być tańsze w pewnych przypadkach. Te, które mogą przeżyć taką wędrówkę to tak czy tak część z nich zginie po drodze.

U dzieci występuje bardzo dużo bakterii z rodzaju Bifidobacterium, co ulega zmianie wraz z wiekiem. Postuluje się, że modulacja mikrobioty probiotykami z bakteriami z tego rodzaju, może przywrócić prawidłową równowagę naszej mikrobioty jelitowej, oraz przeciwdziałać niektórym schorzeniom. 

Na koniec jeszcze tylko powiem, że przyjmowanie probiotyków w trakcie i po antybiotykoterapii powinno trwać dobre parę miesięcy. Zdecydowanie nie powinien ten okres wynosić mniej, niż miesiąc. Są to procesy w miarę długotrwałe, dodatkowo powinniśmy w tym okresie odżywiać się lepiej, głównie zwiększyć podaż warzyw zielonych lub owoców bogatych w antocyjany.



Źródła:

1. Kalliomäki M, Salminen S, Arvilommi H, Kero P, Koskinen P, Isolauri E., 2001, Probiotics in primary prevention of atopic disease: a randomised placebo-controlled trial., Lancet. 2001 Apr 7;357(9262):1076-9
2. S. Guandalini i inni, Lactobacillus GG administered in oral rehydration solution to children with acute diarrhea: a multicenter European trial, „Journal of Pediatric Gastroenterology and Nutrition”, 30 (1), 2000, s. 54–60

3. Sun-Woo Kim, Kun-Young Park, Bobae Kim, Eunha Kim, Chang-Kee Hyun (2013). “Lactobacillus rhamnosus GG improves insulin sensitivity and reduces adiposity in high-fat diet-fed mice through enhancement of adiponectin production” Biochemical and Biophysical Research Communications 431( 2): 258–263

4. Fereshteh Dardmeh, Hans Ingolf Nielsen, Hiva Alipour et al. Potential Nociceptive Regulatory Effect of Probiotic Lactobacillus rhamnosus PB01 (DSM 14870) on Mechanical Sensitivity in Diet-Induced Obesity Model. „Pain Research and Management”.

5. Marko Kalliomäki i inni, Probiotics during the first 7 years of life: a cumulative risk reduction of eczema in a randomized, placebo-controlled trial, „The Journal of Allergy and Clinical Immunology”, 119 (4), 2007, s. 1019–1021

6. Marko Kalliomäki i inni, Probiotics in primary prevention of atopic disease: a randomised placebo-controlled trial, „The Lancet”, 357 (9262), London, England 2001, s. 1076–1079

7. Iva Hojsak i inni, Lactobacillus GG in the prevention of gastrointestinal and respiratory tract infections in children who attend day care centers: a randomized, double-blind, placebo-controlled trial, „Clinical Nutrition (Edinburgh, Scotland)”, 29 (3), 2010, s. 312–316
8. Di Pierro, Francesco, Daniele Di Pasquale, and Maurizio Di Cicco. “Oral Use of Streptococcus Salivarius K12 in Children with Secretory Otitis Media: Preliminary Results of a Pilot, Uncontrolled Study.” International Journal of General Medicine 8 (2015): 303–308. PMC
9. Zupancic, K., Kriksic, V., Kovacevic, I. et al. Probiotics & Antimicro. Prot. (2017) 9: 102. https://doi.org/10.1007/s12602-017-9261-2
10. Di Pierro, Francesco et al. “Use of Streptococcus Salivarius K12 in the Prevention of Streptococcal and Viral Pharyngotonsillitis in Children.” Drug, Healthcare and Patient Safety 6 (2014): 15–20. PMC

Brak komentarzy

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Obsługiwane przez usługę Blogger.